poniedziałek, 19 marca 2012

Na placu zabaw

Wybrałyśmy się na plac zabaw(nie dla własnej potrzeby),ale po to aby sprawić Kubie jakże niezwykłą radość :) 
I tak było ! ;D żal było bezczynnie siedzieć w domu,gdy na dworze 18 stopni ... I mam nadzieję,że będzie jeszcze i jeszcze więcej. Niezwykłą radością dla mnie było to,iż Kuba chciał ciągle na zjeżdżać na zjeżdżalni a to,że ja akurat stałam najbliżej to wiadomo kto go ciągle podnosił ; p (ale czego się nie robi dla uroczego brzdąca).  Myślę,że zdjęcia na pewno Wam się spodobają ; ) 















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz