niedziela, 11 grudnia 2011

Spacer

Dziś wybrałam się z Bruderem do lasu na spacer i to na dość dłuższy niż dotychczas z przyczyn pogodowych (plucha,błoto itd). Miałam nadzieję ogólnie, że dziś sobie troszkę pośpię,ale cóż zrobić gdy ktoś stoi nad Tobą i Cię budzi. Korzystając z tego,że byłam w lesie i nie mogłam się oprzeć bieli ( dzięki przymrozkowi ) i żółci ( dzięki słońcu) postanowiłam porobić zdjęcia,które wyszły ... z resztą sami ocenicie jak :)

                                                  najpierw zacznijmy od Brudera :) 





                                                            tutaj łapie szyszkę :D
                                                               natura










                                            ostatnia partia zdjęć na dziś : )

           i to na sam koniec na następny post zbieram czas i siły :D będzie mam nadzieję ciekawy

song : 
http://www.youtube.com/watch?v=fBFpz1c1zR0

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz